piątek, 24 sierpnia 2012

Kobo i Catrice...

Ostatnio z okazji moich imienin dostałam kilka prezentów od moich przyjaciółek :) Nie są to może ekologiczne i naturalne produkty, ale wiem że kosztują niewiele i z tego co przetestowałam mają dość wysoką jakość.



KOBO Professional Ideal Cover Make Up 402 Nude Beige- jest to podkład bardzo kryjący, ja używam go jako korektora.
KOBO Professional MATT MAKE UP 100 Light Beige- matujący podkład, średnio kryjący. Bardzo dobrze sprawdza się prz tłustej strefie T.
CATRICE Perfect Resisi Make Up-10 Nude- podkład o dużej trwałości. Jak dla mnie podkłady 24h są zbędne... bo i tak zazwyczaj makijaż nosimy 12-14 h , ale podkład jest trwały i do 8 h nie trzeba go poprwiać.


CATRICE Defining duo blush 030 Ping Grapefriy Shake- bardzo fajny kolor o matowym wykończeniu.
CATRICE Absolute Eye Colour 130 i 390. Kolory trochę nie moje, wolę brązy. Jednak na jakąś imprezę.. kto wie :)


CATRICE  Lash Plus maskara i serum. O tych produktach z nigdy nie słyszałam i nie mogę się doczekać, bo producent obiecuje do 25 % dłuższe rzęsy :) Serum nakładamy na noc jak eyeliner, a msakara jest do stosowaniu w ciągu dnia.


CATRICE Longlasting lipstain- szminka we flamastrze. Mój absolutny ulubieniec :) Piękny kolor, bardzo naturalny efekt i długo utrzymuję sie na ustach. Noszę aparat ortodontyczny i większość szminek często odbija mi sie na zamkach jak sie uśmiecham,  ta natomiast nie. Ciekawa jestem jak długo ten flamaster będzie działał, no ale pożyjemy zobaczymy.


Pozdrawiam.

11 komentarzy:

  1. lubię Kobo, bardzo, z Catrice nie miałam jeszcze do czynienia niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  2. A jak oceniasz ten podkład z KOBO Professional Ideal Cover?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak dla mnie jest to korektor, jeżeli bym miała zrobić nim makijaż to tylko na wieczór. Bardzo kryjący, jednak jak ma ktoś problem z bliznami, naczynkami etc. to polecam.

      Usuń
  3. też lubię Catrice, Essence, ale Kobo jakoś mnie nie przekonuje, ceny mają jak Inglot a ten drugi duużo lepszy.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś omijam zawsze Catrice i Kobo, a widzę że nie potrzebnie bardzo fajne kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam matujący podkład KOBO i mam mieszane uczucia co do niego, czasem potrafi zaskoczyc pozytywnie, a czasem rozczarować ...
    Ale prezenty są miłe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie miałam nic z tych firm. chciałabym wypróbować szminkę we flamastrze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O Kobo słyszałam same dobre opinie ale nie wiedząc czemu nigdy nie miałam okazji przetestować tej marki osobiście ;P
    Pozdrawiam, www.fashionablyyy.blogspot.com.

    OdpowiedzUsuń
  8. Otagowałam Cię i zapraszam do zabawy http://naturaiuroda.blogspot.com/2012/09/versatile-blogger-award.html

    OdpowiedzUsuń
  9. miałam kiedyś matujący puder Kobo. bardzo go lubiłam :) co do catrice, uwielbiam ich lakiery do paznokci. długo trzymają się na paznokciach, nie odpryskują.
    zaintrygowałaś mnie tą szminką we flamastrze. koniecznie muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z Kobo miałam kiedyś krem koloryzujący do twarzy i byłam bardzo zadowolona :) Może i spróbuję przedstawione przez Ciebie produkty ;)

    OdpowiedzUsuń