O ile moi bliscy znajomi i rodzina wiedzą że nie jadam mięsa, to już znajomi mojego chłopaka nie zawsze... Więc zazwyczaj kupuję sobie jakieś tofu, falafel lub inne wege cudo i zabieram ze sobą. Do tego cukinia i pieczarki i jest cudownie :)
A poniżej moje ostatnie zakupy:
Tofu i falafel :)
Tofu Polsoja, jedno z moich ulubionych bo ogólnie dostępne w supermarketach.. i nie drogie. Tutaj w wersji wędzonej, jest jeszcze naturalna.
Falafel Taifun, skład: ciecierzyca 32 %, woda, marchew, cebula, mąka pszenna, olej słonecznikowy, biały ocet winny, sól morska, chili, pomidory, czosnek, pietruszka, czarny pieprz, kminek, kolendra, gałka muszkatułowa, ostra papryka.
Falafel Wegetarianin, niestety skałdu nie podam bo zapomniałam spisać, a opakowania już nie mam... Ale był pyszny.
A wy jakie macie sposoby na wege grilla?
Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz