Żele pod prysznic zakupił mój chłopak, ze względu na piękne zapachy, certyfikat Vegan oraz butelkę z recyklingu :)
Może nie są to ekologiczne żele, ale zapachy mają cudowne i od czasu do czasu można się skusić :)
Aktualnie w Rossmanie jest promocja i można kupić dwa w cenie 11,99 zł.
Mi najbardziej podoba się czekolada z miętą.Pozdrawiam.
uwielbiam żele OS. Pięknie pachną i są niesamowicie wydajne. Miałam ostatnio miętowy - był idealny na pobudki
OdpowiedzUsuńMam ochotę już jakiś czas na te żele z OS, ale w łazience u mnie stoi 5 innych do wykończenia, więc na razie się wstrzymuję, chociaż z trudem :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam te żele. Aktualnie używam tego z czekoladą i miętą :)
OdpowiedzUsuńta czekolada z mieta pachnie jak czekoladki after eight...samych czekoladek nie lubie ale zapach cudowny :D
UsuńDla każdego ponoć jest coś innego. Jakbyśmy wszystkie lubiły to samo, to zabrakło by produktów do kupowania ;)
OdpowiedzUsuńaktualnie chyba mój z Avonu nie chłodzi, mam taki w zielonym opakowaniu. na pewno nie chłodzi wersja z Bielendy, ale chyba przez to nie przypadła mi do gustu. Mam pewne zboczenie na żele antycellulitowe - ma chłodzić i koniec kropka. Wtedy czuję że coś działa i myślę sobie: ojjj tak, wypalaj mi tam tego wstręciucha na nogach ;)
UsuńCzekolada z miętą - ten żel mnie kusi, jeszcze go nie próbowałam, ale z takim zapachem to pewnie nie chce się wyjść spod prysznica :P
OdpowiedzUsuńoj nie chce się wychodzić :) i jeszcze zapach w mojej małej łazience utrzymuje sie długo :D
Usuńuwielbiam jedynie za zapach ;)
OdpowiedzUsuńKurcze, też się muszę na nie chyba skusić ;) Tak ładnie wyglądaja
OdpowiedzUsuńmniam, szkoda, ze ten zapach jest tak krótkotrwały:(
OdpowiedzUsuńniestety na skórze nie utrzymuje się długo... :/
UsuńNigdy nie miałam ale swojego czasu byłam zauroczona ich zapachami ^^
OdpowiedzUsuńhttp://makeuplista.blogspot.com/
sama mięta najlepsza, pobudka gwarantowana ! :)
OdpowiedzUsuńOoo, promocja, muszę skorzystać! :D Wielbię je za zapachy. Obecnie używam pomarańczowo-czekoladowy i pachnie jak delicje. Prawie za każdym razem mam ochotę polać prosto do buzi zamiast na gąbkę. Doprawdy ciężko się oprzeć... ;)
OdpowiedzUsuńdużo o nich słyszałam, chyba polecę do rossmanna i skuszę się na jakiś:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, niedawno zaczęłam ale mam nadzieję że znajdziesz coś co Cię zainteresuje:)
mialam juz tyle ich zapachow ale kurde za kazdym razem cos mi w nich nie pasuje... chyba sa za intensywne :) mieta z czekolada zupelnie mi nie gra :) malina z wanilia znowu jest dla mnie za mdla :) seria chyba nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńhm to jestes jedną z nielicznych :) ale czasami tak jest, wszyscy czymś sie zachwycaja i wychwalają, a ja kompletnie nie wiem dlaczego :D
OdpowiedzUsuńja dopiero niedawno kupiłam swój pierwszy z serii sezonowej truskawkowy i jest boski!
OdpowiedzUsuńCeny w polsce sa straszne, w UK kosztuja one okolo 1 funta to jest 5zl. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń